5 oznak, że Twoja marka potrzebuje strategii komunikacji
To nie będzie kolejny tekst o tym, czym jest strategia komunikacji ani jak ją stworzyć. Tym razem przyjrzymy się pięciu konkretnym sytuacjom, które powinny zapalić Ci żółte światło i skłonić do rozmyślań o strategii. Kto wie, może któryś z punktów jest o Twojej marce?
#1 Twoje działania marketingowe nie przynoszą efektów
Tak zwane przepalanie budżetu na reklamę i szerzej rozumiany marketing to bardzo częsty symptom braku dobrej strategii. Problem może tkwić w bardzo różnych obszarach. Być może to kwestia nieprawidłowo dobranych parametrów kampanii, być może nietrafionej kreacji, źle sformułowanej propozycji korzyści… albo po prostu nie ma Cię tam, gdzie są Twoi klienci? To tylko niektóre z potencjalnych przeszkód na drodze do zadowalających efektów sprzedażowych. A ponieważ diagnoz może być tak wiele, to strategia w takim przypadku jest co najmniej wskazana. Jednym z jej pierwszych elementów powinna być właśnie analiza obecnej sytuacji i tego, co idzie nie tak. Dopiero potem rodzą się pomysły, jak robić to dobrze.
#2 Znasz mocne strony swojej marki, ale nie wiesz, jak przekonująco o nich mówić
Znajomość swoich silnych punktów i potencjalnych przewag to podstawa, ale pytanie brzmi: co zrobić, by dowiedzieli się o nich Twoi potencjalni klienci? Idźmy dalej: jak to zrobić, by uznali je za atrakcyjne i zechcieli sięgnąć po Twoją markę? Niestety – jej mocne strony i przewagi konkurencyjne mogą nie być tym, czego oczekuje rynek. Czasami, wbrew pozorom, bardziej opłaca się mówić o tym, co wcale nie jest Twoim wyróżnikiem, ale o czym konkurencja nie mówi wystarczająco dobrze. Takich nieoczywistości i pozornych prawd w komunikacji marketingowej jest wiele. Strategia pozwala spojrzeć na rzeczywistość nie przez pryzmat tego, co przyjęło się uznawać za podręcznikowe, lecz tego, co ma szansę sprawdzić się w przypadku Twojego – i być może tylko Twojego – brandu.
#3 Wizerunek i komunikacja Twojej marki są niespójne lub niekonsekwentne
Jeśli patrzysz na swoją stronę internetową, social media czy mailing i masz poczucie chaosu – to sygnał, że czas posprzątać. Nieuporządkowany przekaz, który wychodzi z Twojej firmy, jest prawdopodobnie odbiciem źle przepracowanych podstaw strategicznych. Brak spójności może wynikać np. z braku wyznaczonych atrybutów komunikacji, takich jak: propozycja korzyści, obietnica marki czy jej tonalność. Niewykluczone też, że starasz się przekazać swoim odbiorcom zbyt wiele o swoich produktach czy usługach, zamiast skoncentrować się na tym, co naprawdę ich interesuje. Dobrze przygotowana strategia pomoże Ci ograniczyć liczbę możliwych kierunków działania do jednego. Dzięki temu dużo łatwiej będzie zachować spójność i konsekwentność na poziomie pojedynczych komunikatów.
#4 Czujesz, że coś trzeba zmienić, ale nie bardzo wiesz co
Podstawy swojej marki zbudowałeś(-aś) 15 lat temu (albo zrobił to ktoś przed Tobą) i od tej pory lecicie siłą rozpędu, która powoli się wyczerpuje. Brzmi znajomo? Jeśli tak, to znaczy, że potrzebna jest zmiana – niekoniecznie i nie zawsze rewolucyjna. W każdym razie dotychczasowe podejście najpewniej już nie działa i wymaga sensownej aktualizacji. Strategia może być taką aktualizacją, o ile jesteś otwarty(-a) na zrobienie kilku odważnych kroków. Wyznaczenie nowego sposobu mówienia o marce najpewniej pociągnie za sobą konieczność odświeżenia jej identyfikacji wizualnej, strony internetowej czy materiałów promocyjnych. Warto być na to gotowym, ale w tej chwili priorytetem jest strategia, która posłuży za klucz do nowego otwarcia.
#5 Twoja firma ma przed sobą nowe wyzwanie
Choć różnie definiujemy wyzwania, trudno się nie zgodzić, że premiera nowej linii produktowej, ekspansja na obcy rynek czy otwarcie się na nową grupę odbiorców to działania, których nie realizuje się ot tak. Jeżeli stawiasz przed swoją marką ambitne cele, to sposób na ich osiągnięcie nie urodzi się sam. W takiej sytuacji strategia może uratować Cię przed wejściem na pole minowe nieprzemyślanych rozwiązań. Dlatego zanim zrobisz ten krok, zastanów się, czy wiesz, gdzie postawisz następny. Bo w razie wątpliwości droga powrotna może okazać się niemożliwa.
